Jak pozyskać klientów na usługę, zanim zaczniesz ją świadczyć?

Mieć pewność, że startup, nad którym dopiero pracujesz docelowo zdobędzie masę klientów? Niemożliwe. Nawet 9 na 10 technologicznych biznesów pada już w pierwszym roku. Dramatyczna większość młodych przedsiębiorców się myli. Na przykład w ocenie przydatności swojej usługi. Ryzyko można jednak ograniczyć. Jak pozyskać klientów jeszcze przed startem i wcześniej przekonać się, czy biznes ma szanse?

Buduję firmę od zera

Jeszcze pół roku temu prowadziłem firmę z ugruntowanym miejscem na rynku. Utrwalone procesy, klienci, pozycja. Wyzwanie wtedy? Zwiększanie skali zweryfikowanego modelu biznesowego.

Od pięciu miesięcy mam inny cel. Buduję coś zupełnie od zera. Nowe w Polsce i nowe na świecie – iniJOB.com. Bez gwarancji na sukces. Dlatego robię wszystko, żeby przy minimalnych kosztach ograniczać ryzyka. Z tego powodu wykorzystałem strategię działania w oparciu „coming soon page”.

Największym wyzwaniem marketing

O sukcesie biznesu paradoksalnie nie decyduje jego wyjątkowość. Codziennie powstają gigantyczne ilości stron internetowych. Każdy przedsiębiorca wierzy w słuszność swojego projektu i walczy o swój sukces. Cholernie ciężko się przebić. W erze powszechnie dostępnego internetu i niskich kosztów stawiania portali, kluczowym wyzwaniem staje się nie pomysł a marketing. Co z tego, że Twoja usługa może zmienić świat, jeżeli świat o tym nie wie? Misja: jak pozyskać klientów?

Wykorzystaj emocje

Szablonowe rozwiązania nie przynoszą efektów. Jeżeli będziesz działać tak jak inni, nie licz, że wyróżnisz się w tłumie. Musisz wyjść z pudełka i zrobić coś wyjątkowego, specjalnego. Coś co wzbudzi CIEKAWOŚĆ.

Jednym z naturalnych popędów, który od wieków kierował ludzkimi działaniami jest właśnie CIEKAWOŚĆ. To ona powoduje, że czytasz ten wpis. Strategia, którą opisuję poniżej działa dzięki temu, że ludzie są CIEKAWI.

Jak pozyskać klientów przed startem?

To ciekawość sprawiła, że w dniu uruchomienia mojego bloga pojawili się na nim użytkownicy. Chcieli sprawdzić, co mam do powiedzenia, jakie mam plany, co zamierzam zrobić. Ale to za mało. Ciekawscy przychodzą i odchodzą – zapominają. Sztuka to złapać ich zainteresowanie na stałe.

Chodziło mi o to, żeby oprócz informowania o rozwoju iniJOB na tym blogu zbudować mechanizm pozwalający na zbudowanie relacji z potencjalnym klientem. Relacji, która ostatecznie ma szansę przerodzić się w sprzedaż.

Dlatego właśnie uruchomiłem „coming soon page”.

Zbudować bazę e-mail

Wreszcie nadszedł moment, kiedy byłem gotowy podać nazwę mojego nowego projektu i ogólny zarys jego funkcjonowania. Mogłem pozostać przy wpisie na blogu: obowiązki pracodawcy się zmienią, już niedługo iniJOB.  Ale lepszą strategią było uruchomienie strony internetowej, która odlicza czas do startu i pozwala wszystkim ciekawym rozwoju projektu na zostawienie swojego maila. W rewanżu obiecałem poinformować o jego starcie. Ciekawość zadziałała.

200 adresów w miesiąc

Nie wydaję pieniędzy na marketing. Wiem, jak ważne jest trzymanie kosztów na minimalnym poziomie. Opieram się na bezpłatnych działaniach na blogu, mediach społecznościowych i na współpracy z zewnętrznymi redakcjami. Okazuje się, że to wystarczy by zbudować bazę klientów. Codziennie zapisują się nowe osoby zainteresowane tym, w jaki sposób iniJOB chce zrealizować swoją misję. W efekcie mam kontakt do ponad dwustu klientów. W mniej niż miesiąc.

Odliczanka – jak to zrobić?

Nie jesteś informatykiem? Ja też nie. A więc możesz tak jak ja, zupełnie samodzielnie uruchomić narzędzie „łowiące maile” i odliczające czas do startu nowego portalu. Jak?

1. Wykupić domenę (każdy potrafi) – w promocjach nawet bez kosztów w pierwszym roku
2. Postawić na niej darmowego WordPressa (mnóstwo wiedzy na ten temat w sieci)
3. Kupić i uruchomić wtyczkę SeedProd (wtyczka świetnie opisana wraz z instrukcjami video) za 29 USD.
4. Gotowe

Całość zajęła mi kilka godzin pracy. Kosztowała 29 USD. I przyniosła do dzisiaj dwustu potencjalnych klientów.

Zadziałaj tak, jak ja. Zbuduj bazę klientów. Potem zapytaj ich, czy Twój pomysł ma sens.

Dowiedz się wcześniej, że błądzisz i zamknij biznes bez strat.

Albo zyskaj pewność, że idziesz w dobrym kierunku i rozwijaj swój startup!